Tkaczka słów

Maguda zrobiła tak piękną Spuchlinkę, że nie pozostało mi nic innego, jak o niej opowiedzieć.
Moja dziewczynka to tkaczka słów.
Dlaczego?
Bo potrzebny jest ktoś, kto tka dobre słowa i obdarza nimi innych. Podpowiada to, co podnosi na duchu i daje odwagę, by komuś dodać siły. W zalewie słów, które ranią, wyszukuje te dobre.
Więc napełniłam jej dłonie słowami.

Maguda, serdecznie Cię pozdrawiam!











Komentarze

  1. Tkaczka słów....piękny pomysł! Dawno temu zaczytywałam się w książkach fantasy, gdzie były i pieśniarki i tkaczki i inne wyjątkowe kobiety-czarodziejki. Trochę mi to przypomniałaś :* piękna jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te twoje prace, cieszę się, że tutaj trafiłam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł! Zrób ich więcej, niech się rozprzestrzenią po świecie! :) A ja nadal nie mam pomysłu na tę Spuchlinkę, ech. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna praca, super dobrane kolorki..

    OdpowiedzUsuń
  5. Tkaczka snów dostała bardzo wyjątkowe i jednocześnie rewelacyjne tło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna praca i świetny pomysł na Spuchlinkę! Magicznie to wyszło...

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł na Spuchlinkę i bardzo mi się podoba to "tkanie słów" :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wymyślona opowieść, także obraz do niej - utkany wyobraźnią i wrażliwością...

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna praca i super opowieść. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna Spuchlinka w niesamowitym otoczeniu...

    OdpowiedzUsuń
  11. ależ piękne otoczenia nadałaś Spuchlince! I to jak pięknie utkałaś te słowa... Kłaniam się po pas

    OdpowiedzUsuń
  12. ależ piękne otoczenia nadałaś Spuchlince! I to jak pięknie utkałaś te słowa... Kłaniam się po pas

    OdpowiedzUsuń
  13. piękny magiczny wpis i wspaniała interpretacja Spuchlinki!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz