Tajemnicze drzwi

Zainspirowana książką Neila Gaimana "Nigdziebądź", w której drzwi (i Drzwi) odgrywają znaczną rolę, zalterowałam sobie plastikowe drzwiczki z zabawkowego domku. Mech zrobiłam z velvet powder, o którym więcej możecie przeczytać na blogu Egocraft.
Co wydarzy się, gdy otworzymy tajemnicze drzwi?
Warto zapukać :-)














Komentarze

  1. wow! superowe. A książka jak Ci się podobała? szukam czegoś do poczytania, a tytuł mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno wielkie WOW (padła na kolana i się zachwyca)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje prace są magiczne...zaczarowane...podziwiam każdy szczegół! WOW! Mistrzyni pięknych klimatów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! To jest naprawdę piękne i magiczne. Uwielbiam taki klimat. Mogłabym godzinami siedzieć wpatrzona w te drzwi <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna, pełna magii kraina zamknięta w płótnie. Jestem oczarowana:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniała praca - świetny pomysł... Pozdrawiam i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż się chce zajrzeć, co jest za drzwiami! Uwielbiam takie prace pełne tajemniczości <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale piękne! Aż chciałoby się podotykać i poczuć pod palcami te wszystkie struktury i detale :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz